Polski rynek reklamy w internacie w pierwszym kwartale tego roku wart był 485 mln zł, czyli o 9 proc. więcej niż w tym okresie ub.r. - wynika z badania IAB AdEx, przeprowadzonego przez PwC dla IAB Polska. Natomiast z szacunków ZenithOptimedia wartość rynku reklamowego w Polsce w całym roku wzrośnie o 1,9%. Łączne wydatki na reklamę wyniosą 7,27 mld zł netto.
Największy udział w rynku w badanym okresie miały reklama graficzna i reklama w wyszukiwarkach internetowych - po 36 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się: ogłoszenia - 20 proc. oraz e-mail marketing - 6 proc.
Na reklamy w Internecie najwięcej (16,4 proc. ogółu wydatków reklamowych w sieci) wydały w pierwszym kwartale firmy z branży motoryzacyjnej. Dalej są: finanse - 12,4 proc., telekomunikacja - 9,7 proc., handel i nieruchomości - po 9,3 proc.
Piotr Kowalczyk, prezesa zarządu IAB Polska ocenia, iż ogólny spadek wydatków na reklamę odcisnął piętno na strukturze wydatków w Internecie. "Najbardziej odczuły to segmenty rynku bazujące na reklamie wizerunkowej, w przypadku której cięcia wydatków zawsze uwidaczniają się w pierwszej kolejności, a więc display i e-mail marketing" - twierdzi w komentarzu do badań Piotr Kowalczyk. "Z trzech największych branż tradycyjnie inwestujących najwięcej w reklamę w Internecie, swoje wydatki zwiększyła jedynie branża motoryzacyjna; telekomunikacja i finanse je zredukowały" - zauważa prezes IAB Polska.
Będzie więcej do wydania
Przewidywany wzrost wydatków reklamowych w 2012 r. wynika w głównej mierze z pozytywnych prognoz dotyczących naszego wzrostu gospodarczego. Według różnych szacunków PKB wzrośnie w tym roku od 2,5% (wg Ministerstwa Finansów i Komisji Europejskiej) do 3% (NBP), a nawet 3,2% (JP Morgan).
Wcześniejsze, jeszcze bardziej optymistyczne prognozy dotyczące rynku reklamy (w grudniu 2011 ZenithOptimedia prognozowała wzrost o 3,8%) zostały zredukowane, między innymi z powodu problemów finansowych na rynkach europejskich.
- Pomimo mniejszego ryzyka finansowej katastrofy w strefie euro, prognozy gospodarcze dla Unii Europejskiej wciąż są mało optymistyczne. Obecnie przewiduje się, że unijne PKB wzrośnie wtym roku maksymalnie o 0,2%, niektóre szacunki mówią też o całkowitym jego zahamowaniu i utrzymaniu na poziomie z 2011 roku. Tak trudne warunki za granicą nie pozostają bez wpływu na sytuację rynku reklamowego w Polsce, gdzie reklamodawcy o największych budżetach to międzynarodowe koncerny - komentuje Anna Marszalik-Kraszewska, p.o. dyrektora Działu Rozwoju Badań w ZenithOptimedia Group.
Największe pozytywne zmiany według agencji przewidywane są nadal w internecie, który - zgodnie ze stałym trendem - będzie w kolejnych latach umacniał swoją silną pozycję drugiego po telewizji medium. Szacunkowy wzrost wydatków reklamowych w internecie w 2012 roku to 15%, a udział internetu w media miksie wyniesie blisko 18%.
- Wzrost wydatków na internet to przede wszystkim większe budżety na kampanie SEM oraz działania efektywnościowe, kosztem wydatków na portale i sieci reklamowe - wyjaśnia Agata Majecka, dyrektor zarządzająca Performics, digitalowego działu ZenithOptimedia Group.
W tekście wykorzystałem materiały z press.pl i mediarun.pl. Autor: Kacper Stępień
Dodaj nowy komentarz