Portal tworzy kreatywna agencja marketingowa:

Mit: rząd chroni ciężko pracujących obywateli

Mit: "Jestem z rządu po to, aby was chronić!"
Prawda: "Ratunku!"

Płaca minimalna. Jej zadaniem jest chronić obywateli i zapewnić im minimum egzystencji. Jeśli przedsiębiorca nie może zapewnić pracownikowi takiej kwoty, to ucieka się do umowy o dzieło, zlecenie, stypendium, darowizny czy dziesiątek, jak nie setek innych sposobów, by obejść ten przepis.

Skąd państwo wie, jaka kwota jest własciwa jako płaca minimalna? Nie wie. Im więcej takich ograniczej, tym bardziej kwitnie szara strefa, zatrudnianie na czarno. Czasami okazuje się, że dwa etaty trzeba zamienić na jeden, a etatowiec musi pracować za dwie osoby.

Rynek sam się reguluje. W zdrowym gospodarczo kraju ceni się wiedze i doświadczenie - u nas zresztą też. Konkurencja zaoferuje po prostu pracownikowi lepsze warunki i go przejmie.

Podatki pozwalają nam na tworzenie zdrowego gospodarczo państwa. Podatek od wartości dodanej, vat, ogranicza konsumpcję. Wpływa niejako pozytywnie na gospodarkę, ponieważ bogactwo nie bierze się z tego, ile sie wyda, ale z tego, ile się zaoszczędzi.

Podatek dochodowy karze ludzi za to, ile zarabiają. Jeśli połowę dochodów oddaje się państwu w postaci inflacji i podatków, to jaka jest motywacja ludzi, by uzyskiwać wieksze zyski?

Kamil Cebulski podaje na swoim blogu, że 40% społeczeństwa pracuje jako urzędnicy. Prawie połowa obywateli naszego kraju pracuje na ich utrzymanie (w formie płaconych podatków). Przedsiębiorcy mają na karku konkurencję, więc im zależy na cięciu kosztów, na odpowiedniej obsłudze klienta, zwiekszania jakości produktów.

Urzedy nie mają takiego motywatora. W jakiej dziedzinie - poza wojska i policji - państwo działa sprawniej niż firmy prywatne?

Im większe zapomogi socjalne, tym więcej pieniędzy państwo zabierze od obywateli. Państwo pobiera ponad połowę zarobków płatników w postaci podatków. Z tego powodu w przeciętnej rodzinie pracują dwie osoby - nie tylko mąż, ale i żona, przez co nie ma kto się zająć dzieckiem.

Czy musi tak być?

Portret użytkownika Łukasz Kacprowicz

Państwo po prostu nie ma zaufania do obywateli, którym służy. Wydaje mi się że w polityce coraz częściej chodzi o pieniądze, zamiast o dobro kraju. Ludzie, których wybieramy w wolnych wyborach dostają to, czego chcieli i umywają ręce. Nie zmieniają biurokracji, nie starają się pomóc tym, którzy im zaufali.

Ale nie ma co oglądać się na politykę. Pomimo tych wszystkich murów i hamulców jakie mamy w Polsce, da się przetrwać. Mało tego, da się kreatywnie wyjść z opresji, o czym wspomniałeś. Kłopoty i utrudnienia zawsze uczą kreatywności i to jest ich plus.

Portret użytkownika Michał Toczyski

Skakałbym z radości, gdyby politycy nie chcieli pomagać obywatelom. Bo z tej troski pojawiają się kolejne ograniczające ustawy i zasiłki, a tym samym większe podatki.

Przedsiębiorcy szczególnie w Polsce cechują się wielką kreatywnością i umiejętnością wyjścia z opresji. To nasz atut.

Portret użytkownika Łukasz Kacprowicz

Szczególnie w Polsce, ze względu na niesprzyjające warunki. Dzięki temu nabywamy cech, które mogą być cenione za granicą, gdzie jest łatwiej.

Portret użytkownika Michał Toczyski

Uważasz zatem, że warto wyjechać w poszukiwaniu pracy czy budowania firmy za granicę? Dlaczego i dokąd?

Portret użytkownika Łukasz Kacprowicz

nie zupełnie tak. Uważam, że warto szukać możliwości na rozwój biznesu poza granice kraju, gdzie umiejętności ludzi "zahartowanych" polskimi realiami są szczególnie cenne i możemy lepiej wypaść w starciu z konkurencją na nowym rynku.

A jeśli już się przenosić to do rajów podatkowych, a na ten temat masz z pewnością większą wiedzę niż ja.

Portret użytkownika Michał Toczyski

Raje podatkowe, bardzo wdzięczny temat. Kwestia taka, że powinieneś się tam pojawiać ileś razy w roku, mieć biuro i osobę, która będzie odpowiadała tam za księgowość i tak dalej. Co więcej, w ten sposób możemy uzyskać zwolnienia tylko z podatku dochodowego, a VATu już nie.

To się przydaje, gdy firmę stać na taki wydatek. Po prostu należy zawsze przeliczyć koszty, czy opłacać się będzie zarejestrować przedsiębiorstwo w innym państwie.

Liechtenstein. 34 000 mieszkańców. Kilka razy tyle zarejestrowanych firm. Minimalny podatek (1 promil). Monarcha najbogatszym królem na świecie.

Wszystko pięknie. Tylko od jakiegoś czasu w prawodawstwie polskim Liechtenstein należy do krajów z listy 40 konkurencyjnych podatkowo i ni jak nie idzie założyć tam przedsiębiorstwa. A szkoda.

Polecam książkę Lutza Wintera "Raje podatkowe". Znajdziecie ją w naszej księgarni Rebelio.pl.
http://www.rebelio.pl/raje-podatkowe-nie-tylko-dla-bogaczy,publikacja_392318.html

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).