Do tego tematu zainspirowała mnie dawno już nie wyświetlana reklama operatora telefonii komórkowej, w której bohater zjeżdża ze stromej góry na rowerze, po czym na końcu widzimy go w biurze, a za nim jego rower.
Są dyscypliny w które można się bawić, ale są też takie które trzeba uprawiać konsekwentnie, np. sztuki walki. Problem polega na tym że nie wielu ludzi biznesu może sobie na to pozwolić w kilkunastogodzinnym dniu pracy.
Ale możemy wymyśleć sposoby i miejsca na trenowanie ulubionej dyscypliny sportu. Niekonwencjonalne sposoby przemieszczania się, spędzania przerwy na lunch itp. Postawmy na kreatywność, a wszystko da się zrobić :)
Budzić się pół godziny wcześniej i załatwione :). Już masz czas na bieganie. + Gratis do tego po schodach, do autobusu :) - chociaż tego już unikam...
Brian Tracy uważa, że pół godziny spaceru dziennie wystarcza, by zachować sprawność fizyczną... Wg mnie to sprawa bardzo dyskusyjna i nie bardzo mogę się z nim zgodzić.
Dodaj nowy komentarz