Skąd mam wziąć pieniądze na inwestycje? Próbuję także stworzyć własny biznes. Ale nie mam kapitału.
Michał Jankowiak dał mi taki patent:
Idziesz na jakiś plac, na którym jest wielu zakochanych, pokazujesz kwiatki chłopakowi i mówisz: "dziewczynie kwiatków nie kupisz?". W takiej dramatycznej sytuacji, portfel się automatycznie otwiera, a dziewczyna promienieje uśmiechem. Na ogół.
Bo zdarzyło się też taka sytuacja: "aaa (płacz), ty kupiłeś mi te kwiaty tylko dlatego, bym się czuła lepiej...!". Czemu mężczyźni mają takie problemy, by zrozumieć kobiety?
Niektóre sprawy można załatwić bez pieniędzy. Umiesz programować? Zrób komuś program, a on w zamian nauczy Cię księgowości. Barterem, czyli wzajemną wymianą możesz naprawdę wiele zdziałać. A jeśli już rzeczywiście potrzebujesz pieniędzy...
Istnieje kilka źródeł kapitału:
Z tą podświadomością jest często sporo zabawy. Tak jak z zasadą diamentowego pola. Jednak trzeba pamiętać o najważniejszym. The Most Powerfull Technology - kontakty. To się wiąże często z barterem ale jednak od kontaktów się zaczyna. Często pomocna jest lista numerów w komórce, czy lista kontaktów na mailu. Można znaleźć kogoś, kto pomoże, doradzi, wesprze biznes finansowo, albo użyczy swoich kontaktów i zarekomenduje nas dalej.
Dziwny jest fakt jak często ludzie zaniedbują znajomości. Zasada jest prosta: Jeśli możesz pomagaj. Nawet dla samej sympatii.
Nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć. W dodatku im więcej znamy osób, tym większej liczbie osób jesteśmy w stanie pomóc i tym większa liczba osób może potem w razie potrzeby pomóc nam.
A do tego można stworzyć coś razem.
Od kontaktów się znaczenia pod warunkiem, że właściwie się to pojęcie rozumie. To ludzie tworzą zespół, a zespół tworzy biznes. Pieniądze na założenie czasami są potrzebne, ale najważniejsza jest grupa, która będzie potrafiła to wykorzystać. Tak więc, pamiętajmy wszyscy: najpierw znajdźmy partnerów do biznesu, nawiążmy znajomości, podtrzymujmy relacje.
Dopiero, kiedy zespół pokaże, że potrafi zarobić 100 zł, 1000 zł czy więcej, bierzmy się za finansowanie z zewnątrz. Najpierw pokażmy na co nas stać, a później powiedzmy inwestorowi: "z pieniędzmi zrobimy jeszcze więcej!".
Rozmawiałem z różnymi ludźmi. Niektórzy potrafią wydać kilka, kilkanaście, a nawet kilkaset tysięcy złotych za coś, co nie jest warte tysiąca. Ale oni o tym nie wiedzą...
Dlatego najpierw znajomość w branży, biznesplan (prawda, Łukaszu? :), a później inwestowanie finansów.
No w biznesie to fakt. Trzeba mieć fundament żeby coś budować i mapę, żeby wiedzieć jak to budować.
A jak się ma naprawdę dobry zespół to i dofinansowanie często nie jest potrzebne.
błagam.... na zespol tez trzeba miec kase .... jak juz sie ma zespol to juz nie jest problem - najgorzej - skad wziac kase na to by w przyszlosci miec zespol....
Tutaj też nie możemy uogólniać. Czasami finansowanie jest potrzebne, czasami nie. Ale uważam, że na naprawdę dobre projekty robione przez aktywny zespół zawsze znajdą się pieniądze.
Jednak naprawdę dobry zespół potrafi sam zarobić pieniądze głównie dzięki swojej pracy i dobrom intelektualnym. Co innego zespół który musi mieć pieniądze, bo nie widzi innego wyjścia. No ale, jak nie ma kreatywności, to mogą ją zastąpić pieniądze.
Dzięki pracy, tak. Dzięki IQ to już mogę polemizować, bo często większą rolę w biznesie odgrywa EQ, czyli inteligencja emocjonalna. Kreatywności nie zastąpią pieniądze. Świat zna mnóstwo projektów, które podupadły, bo nikt nie wpadł na pomysł, jak wyciągnąć firmę z tarapatów. A wcześniej nikt nie przygotował planu, który byłby wiarygodny.
Kreatywność zastępują pieniądze tylko w polityce.
kreatywność zastąpią pieniądze... w odpowiedniej ilości ;) im mniej kreatywności tym więcej pieniędzy trzeba aby ją kupić od kogoś innego, kto kreatywnie myśli. Tak samo zespół kreatywny na bazie swojej kreatywności może pracować, sprzedając pomysły.
Hola, hola... Samej kreatywności pieniądze nie zastąpią. Można ją natomiast kupić. Tyle, że etatowcy nie pracują tylko za same dochody. Ważne jest także: spełnienie, dobra atmosfera pracy, docenienie. Ludzie są w stanie zmienić pracę na gorzej płatną, gdy będą tam się czuli lepiej.
Kreatywnosc ( z gory przepraszam za brak polskiej czcionki)-jest wazna w kazdej formie dzialalnosci zwiazanej z checia uzyskania pieniedzy-no i nie tylko, sam posiadam wlasne stwierdzenie :"Idea-jest 7zmyslem ludzkim popieranym przez 6-ktorym jest intuicja " :)...to wlasnie intuicja wspol(tworzy) idee-w wiekszosci przypadkow okreslana przez nas jako plan dzialania czyli biznes plan-czesciowo wiec zgadzam sie z wypowiedzia poprzednikow czyli Michala oraz Lukasza ktorzy mowia o ideach ,idealach i pieniadzach-pieknie!!!-klasyka biznesu-bardzo dobrym kontrastem do tych dwoch wypowiedzi jest z kolei wypowiedz kolegi Adriana-szczegolnie moment wypowiedzi o tzw" sprzedazy bezposredniej"-co prawda odbiegne nieco od tematu jednakze pozwole sobie na komentarz w tej kwestii-temat rozpoczal sie od wypowiedzi "Pieniadze na biznes "(skad wziac)-a teraz odbiegamy coraz dalej i dalej.....-no chyba ze ja nie zrozumialem i kolega A. mysli o "sprzedazy bezposredniej" jako formy uzyskania pieniedzy na potrzeby biznesu?-jednakze mowiac o tym konkretnym "kontrascie":podzielam fragment wypowiedzi cyt."nie potrafie sprzedawac czegos co nie wydaje mi sie najlepsze..."-to problem wiekszosci ludzi ktorzy staraja sie zdobyc pieniadze na biznes (lub w biznesie)-i warto w tym momencie podzielic wypowiedz B.Gatesa (nie pamietam dokladnie cytatu wiec jedynie kontekst)-"jezeli cos nie dziala tak jak powinno-to powinno chociaz miec wyglad"-jak widac niektorzy potrafia rowniez w taki sposob zdobywac pieniadze :) PS: Czekam na wasze kolejne wypowiedzi- bo naprawde stanowi sie ciekawie...
Pieniądze także mozna po prostu zarobić - bedąc na etacie albo prowadząc działalność.
Osoby, które w życiu nie zrobiły zlotówki idą do inwestorów i przedstawiają swoje plany podbicia świata. Nawet, jeśli pomysł jest dobry, to jaka jest wiarygodność osoby w oczach inwestora? Żadna.
Dlatego na szacunek, zaufanie, wizerunek, czy po prostu na pieniądze w jakiś sposób trzeba zapracować. Przed tym się nie ucieknie.
Moim zdaniem freelance w postaci bycia handlowcem jest jedną z najlepszych metod zdobywania pieniędzy i doświadczenia przed założeniem działalności. Spotyka się wtedy (pod warunkiem że w b2b) wielu managerów i przedsiębiorców, można podpatrzeć ich metody zarządzania, a potem z głową planować swój podbój świata.
Można wtedy zdobyć doświadczenie i pieniądze, co przełoży się na łatwiejszy start w biznesie
Kolejną opcją jest AIP. 200 zł miesięcznie to niewielkie pieniądze, jak na możliwości które się pojawiają.
A żeby tak konkretami sypnąć:
http://www.milionnastart.pl/
http://www.aipseedcapital.pl/
http://www.otagocapital.pl
http://www.mentora.pl/tag/finansowanie
Zawsze projekt mozna przedstawić portalom typu money.pl czy interia.pl, które robił swego czasu konkursy na start-upy. Są nimi nadal zainteresowane.
http://www.innowatorzy.eu/
http://www.e-innowatorzy.eu/
http://www.biznesplany.pl/
BTW, ktoś z Was startował kiedyś w konkursach? Jakie wyniki?
Można także spróbowac uzyskać finansowanie z banków.
Np. taki mbank daje do 10000 zł limitu kredytowego w koncie firmowym mbiznes konto.
Na www.forum-kredytowe.pl jest osobny dział kredyty dla firm także na start dla zupełnie nowych gdzie dordcy kredytowi na bieżąco oceniaja czy ma sie jakiekolwiek szanse na kredyt.
Poza tym dotacje z UE i UP.
Zawsze byłem przeciwnikiem dotacji bo to z moich podatków idzie. Polecam ciężką pracę i harowanie w fabryce aby uzbierać na start, kredyt http://tanikredytgotowkowy.com.pl/ to dopiero na rozkręcenie działalności bym brał tak po roku czy dwóch latach.
Po prostu należy działać nie posiadanie pieniędzy nie musi być współmierne z niedziałaniem. Jeśli mamy jasny cel pomysł a nie posiadamy kapitału to wcale nie oznacza że mamy dać sobie spokój. Można zacząć od tych rzeczy które nie wymagają kapitału. Możemy zainwestować w książkę która nie kosztuje wiele a z której możemy dowiedzieć sie wiele i rozszerzyć horyzonty, wpaść na nowe pomysły.
Możemy isc o krok dalej i wyszukac w internecie forum na temat który jest zbliżony do naszego pomysłu. W ten sposób poznasz ludzi i przyciągniesz kolejne sprzyjające okolicznoiści.
Wybierz się na spotkanie networkingowe poznaj ludzi podobnych do siebie nawiąż kontakty. Przeczytaj kolejną książke , rób kolejne plany. Być może to Ci nie przyniesie kapitału ale rzecz jest po prostu ukryta w działaniu.
Wykonując nawet najmniejsze kroki posuwasz sie do przodu. Nigdy nie wiesz co moze przynieść taki malutki kroczek. Jedno zdanie w książce jedna napotkana osoba , może zmienić Twoje życie. Polecam film The Opus który opowiada historię Vivaldiego i jego wspaniały przykład osiągnięcia wielkiego sukcesu.
wszytsko dobrzem,ale po tyuch dzialaniach i motywacji przychodzi w koncu moment zeby isc krok dalej - i kasa tu wyskakuje meeegasna - nie wiem o jakich wy interesach piszecie ale motywacja motywacja, ale mam przyklad w swoim narzeczonym ze robic bez kasy cos mozna do pewnego momentu ale niestety WSZYSTKO wiaze sie zkasa- masz informatylka ktory robi ci super sklep internetowy to niestety ale co miesiac musisz mu placic - i nie ma ze nie masz, musisz, bo inaczej parce nei pojda do przodu i w tym momencie zaczynasz sie cofac a nie isc do przodu, gdy nie masz kasy....
wiec male kroczki i czytanie ksiazek to wszytsko super ale one nie zaplaca Ci informatyka...
Prawda. Widzimy czasem na forach jak ludzie szukają inwestorów żeby podbić świat, ale nic poza tym nie robią. Mają po prostu pomysł.
A tu chodzi o to żeby po prostu robić to co się da i jeszcze więcej, a wtedy pieniądze pojawią się jeszcze zanim skończy nam się pole do działania bez pieniędzy. Szkolenia, konferencje, seminaria, to świetna okazja do poznawani ludzi. Także takich, z którymi można zbudować przyszły biznes.
Czytałem kiedyś u Kamila Cebulskiego jak prowadził seminarium i zapytał kto z obecnych ma biznesplan swojego biznesu, bo on mógłby zainwestować. Nikt nie podniósł ręki. Na koniec jak wszyscy wychodzili, podszedł do niego jeden człowiek z gotowym, napisanym w trakcie seminarium biznesplanem, i z tego co pamiętam nie wyszedł na tym źle ;)
Tak więc działajmy. Nawet jeśli nie ma pieniędzy to i tak jest co robić, a pieniądze "kleją się" do trafionych, dopracowanych projektów.
Taka drobna uwaga. Kapitałem może być wiedza, ziemia, czas, ludzie... i pieniądze. Nie ograniczajmy się tylko do tego ostatniego pojęcią.
to prawda i czasem bywa tak że te rzeczy są o wiele cenniejszym kapitałem jeśli wiemy jak je wykorzystać
Witam
Jestem studentem ostatniego roku studiów w S.G.G.W. pisze pracę magisterską. Porwałem się na przeprowadzenie badania znajomości nowych, alternatywnych źródeł pozyskiwania pieniędzy na rozkręcenie własnej firmy.
Myślę, że wiele osób nie zna nowych sposobów pozyskiwania kapitału np. Ventura Capital , Sekurytyzacja, Mezzanine.
Kredyt bankowy to jedna z najgorszych dróg, a o nowych źródłach mało wiemy(taka jest moja hipoteza pracy).
Dlatego proszę Cię abyś wypełnił ankietę która jest w linku. Ma 16 pytań testowych, wypełnienie zajmie Ci ok. 3 minut (wszystkie pytania są na kliknięcie, nic nie musisz jeśli nie chcesz wpisywać z klawiatury).
http://www.ankietka.pl/ankieta/44360/zakladasz-lub-posiadasz-dzialalnosc-gospodarcza-skad-wziac-pieniadze.html
http://moje-ankiety.pl/respond-1681.html
A co masz w zamian? Gdy dokończę pisanie pracy i zweryfikuje przeprowadzone badania prześle na twój mail moją pracę z której dowiesz się skąd brać pieniądze na własny biznes. Wystarczy że napiszesz do mnie mail skomek@tlen.pl.
Po wypełnieniu ankiety pokażą Ci się aktualne wyniki.
Już samo wypełnianie ankiety na pewno Cię zainspiruje.
Jeśli znasz wszystkie metody znajdowania funduszy to oczywiście też uzupełnij ankietę i może masz ochotę pomóc mi, podpowiedzieć. A jeśli korzystasz z nowoczesnych źródeł to bardzo Cię proszę o podzielenie się spostrzeżeniami na ten temat.
I to tyle, jeśli to czytasz (dotarłeś aż tutaj) to myślę że wypełnisz tą ankietę i pomożesz mi w prowadzeniu badania.
Ja zastanawiam się, czy nie skorzystać z usług buissens angels.
Mam ciekawy pomysł na biznes, ale niestety nie stać mnie na jego realizację.
Dotacje dla bezrobotnych to dla mnie za małe kwoty, dlatego Anioły wydają się być jedynym rozwiązaniem.
Jak rozpocząć własny biznes? Masz pomysł, ale nie masz kapitału?
Skorzystaj z pomocy Inkubatora Technologicznego.
Wiedza kluczem do sukcesu.
"Czy pierwszy milion trzeba ukraść?"
Już niedługo relacja z konferencji i wywiad ze znanym i dużym inwestorem.
Zapraszam serdecznie na portal/blog finansowy
www.grandblog.pl
http://www.grandblog.pl/przedsiebiorczy_naukowiec,73,_nauka_w_biznesie_-_zagrozenie_czy_szansa,80.html
Ja Wam polecam Technoboard - Inkubator Biznesu! Ruszył III nabór dla pomysłowych osób na e-biznes. Jeśli masz pomysł zgłoś się a może uda Ci się go zrealizować. Polecam wszystkim ambitnym www.technoboard.pl
Zacznijmy od zrozumienia na czym polega sukces bogatych, czym różni się ich tok myślenia, od myślenia osób zarabiających mniej niż 5 tysięcy złotych tygodniowo: http://zlotemysli.pl/wp,euro/publication/show/10054/jak-o-pieniadzach-mysla-bogaci-i-dlaczego-biedni-robia-blad-myslac-inaczej.html
Można po prostu poszukać po pośrednikach finansowych, którzy mają umowy z bankami.
Sporo takich ofert jest na favore.pl
Ale też na wszystko nie uda się dostać. Czasem można coś z UE wyrwać, ale trzeba wiedzieć na co i jak. A to nie jest proste.
No nie wiem czy tamte oferty są takie godne zaufania. Nie są weryfikowane za bardzo niestety. http://pozycz-teraz.pl/ -tam są normalnie działające, zarejestrowane i sprawdzone firmy.
Ja na natomiast mogę smiało polecić:
http://www.gdfconsulting.pl/
http://www.axiainvest.pl/
No nie wiem czy tamte oferty są takie godne zaufania. Nie są weryfikowane za bardzo niestety. http://pozycz-teraz.pl/ -tam są normalnie działające, zarejestrowane i sprawdzone firmy.
pomoc innym jest najlepszym biznesem , do tego nie trzeba pieniędzy tylko chęci i samodyscyplina w dązeniu do celu . kasa sama przyjdzie
moj adres kazal1@interia.pl kto jest ciekawy piszcie odpowiem i pomogę
pozdrawiam
krzysztof
Dodaj nowy komentarz