Potrzebujesz mocnego marketingu, a nie byle jakiego Jakiego marketingu potrzebujesz? Jeśli zadajesz sobie pytanie, czy w marketingu firmy podążasz właściwą drogą zaznaczenia swojej obecności na rynku, to przygotowałem o tym artykuł.
Kocham ten list, ponieważ trafia do najbardziej snobistycznej części naszej natury i zawiera mnóstwo ciekawych sztuczek perswazyjnych ukrytych pod płaszczykiem naturalnej i niemalże „kumplowskiej” oferty.
Liczba ofert pracy w marketingu powoli rośnie, a wraz z nią rosną także wymagania stawiane specjalistom z tej dziedziny. Dziś idealny marketingowiec to kreatywny strateg, który wie, co w mediach społecznościowych piszczy.
Ten list daje obietnicę sukcesu i robi to, opowiadając historię. Obraz, który tworzy ten list, pokazuje, co się może przydarzyć (pożądanego i niepożądanego), jeśli nie zastosujesz się do wskazówek autora.
Wyszukiwarka internetowa to obecnie podstawowe i najbardziej dostępne źródło informacji biznesowej. Korzystają z niej dziennikarze, kontrahenci, a przede wszystkim sami konsumenci.
Aż 2/3 użytkowników Facebooka uważa, że serwis daje im wyjątkowe możliwości korzystania z oferty ulubionej marki, wskazują najnowsze wyniki badań. Okazuje się, że internauci stają się jednocześnie rzecznikami marek.
Z najnowszych badań wynika, że serwisy społecznościowe na całym świecie skupiają blisko 940 milionów ludzi. Wielu z nich czas w sieci poświęca na wysyłanie wiadomości czy dodawanie zdjęć do swojego profilu.
W tradycyjnym sklepie niezdecydowani klienci mogą liczyć na pomoc sprzedawcy, który w każdej chwili może udzielić wszelkich informacji na temat wybranego produktu.