Portal tworzy kreatywna agencja marketingowa:

Polska i perspektywy

Jak waszym zdaniem bedzie wyglądała przyszłość gospodarcza naszego kraju.

Ostatnio słyszałem komentarz w radiu TokFM który mówił że jeśli wzrost gospodarczy utrzymałby sie na poziomie 5%, to w przeciągu 10 lat stalibyśmy sie europejską potęgą na miarę Niemiec czy Wielkiej Brytanii. Wszystko jest na razie na dobrej drodze ku temu, ale zależy to w dużej mierze od naszych władz.

Jakie macie zdanie na ten temat? Czy rzeczywiście czeka nas wielkie prosperity?

Portret użytkownika Aleksandra Kraus

Jak powiedziałeś, w dużej mierze zależy to od naszych władz. Władze mamy jakie mamy, każdy widzi; nie możemy tylko na nich się opierać. Wydaje mi się to poniekąd nierealne, ale wszystko jest możliwe.
Musimy zacząć się szanować. Mamy naprawdę wielkie predyspozycje.

Portret użytkownika Michał Toczyski

Momentami się zastanawiam, dobrze, że mamy władze jakie mamy. Z prostego powodu. Społeczeństwo i tak im nie wierzy, a skoro tak, to zaczyna samo dbać o siebie. Politycy niech sobie będą, żyją spokojnie, kłócą się w sejmie, to jest do przyjęcia. Nawet już niech sobie pobierają te pensje. Byle nie mieszali się w gospodarkę kraju, bo od tego jest wolny rynek.

Jak będzie wyglądała przyszłość? Nigdy nie wiadomo, a rok 2012 się zbliża. I nikt nie wie, czy ta przepowiednia majów się sprawdzi :).

Co masz na myśli poprzez szanowanie siebie?

Portret użytkownika Krystian Brudnicki

Moim zdaniem Polska nie stanie się europejską potęgą na miarę Niemiec czy Wlk. Brytanii, co najwyżej stanie się solidnym państwem europejskim będącym w środku tabeli. Natomiast co do polityki mam podobny pogląd co Michał, jednakże gdyby rząd zaczął naprawdę dbać o dobra Państwa, a nie swoje i wyników sondaży wówczas mogli byśmy mieć do czynienia z polityką z prawdziwego zdarzenia, ale takiej sytuacji raczej się nie doczekamy, co jest bardzo przykre.

Portret użytkownika Michał Toczyski

Wiesz co Krystian, wolę, by politycy nie grzebali w systemie gospodarczym. Gdyby znali się na ekonomii i rozwoju kraju, sami założyliby własne firmy. A jeśli biznesu nie potrafią poprowadzić, to jak mogą poprowadzić całe państwo do przodu?

Nie ma czegoś takiego, jak dobro państwa. Każdy potrzebuje czego innego. Im silniej rozwinięta gospodarka, tym większa konkurencja. Klientom się to podoba, a przedsiębiorcom nie ma. Wspólne dobro w takim wypadku istnieć nie może. Rynek reguluje się sam. Nie ma możliwości sterowania nim lepiej, niż zrobią to pojedyńczy przedsiębiorcy.

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).