Ja tam biegać lubię, ostatni się motywuję do wstawania o szóstej i w stroju sportowym na dwór :).
A to pytanie postawiłeś dość kontrowersyjnie. Czy są sposoby? Pewnie i tak. A jeden z nich, to zdrowe odżywianie się. Zobacz chociażby artykuł o witaminach (są zabójcze, wiedziałeś?).
A przede wszystkim, kochać to, co się robi. Wtedy znika albo zmniejsza się stres. Poza tym, warto nauczyć się wykorzystywać efektywnie sen. Poznałem kiedyś taką metodę, pisałem o niej na blogu, jak budzić się pełnym energii o ustalonej godzinie. Bez budzika.
Kolegom o niej mówiłem, na nich też działa! Pierwszego dnia obudziłem się 15 sekund przed godziną 6:30, o której powinienem wstać. I byłem tak wyspany, że nie mogłem leżeć dłużej, tylko od razu wstałem pełnym energii. Fajne :).
Ja tam biegać lubię, ostatni się motywuję do wstawania o szóstej i w stroju sportowym na dwór :).
A to pytanie postawiłeś dość kontrowersyjnie. Czy są sposoby? Pewnie i tak. A jeden z nich, to zdrowe odżywianie się. Zobacz chociażby artykuł o witaminach (są zabójcze, wiedziałeś?).
A przede wszystkim, kochać to, co się robi. Wtedy znika albo zmniejsza się stres. Poza tym, warto nauczyć się wykorzystywać efektywnie sen. Poznałem kiedyś taką metodę, pisałem o niej na blogu, jak budzić się pełnym energii o ustalonej godzinie. Bez budzika.
Kolegom o niej mówiłem, na nich też działa! Pierwszego dnia obudziłem się 15 sekund przed godziną 6:30, o której powinienem wstać. I byłem tak wyspany, że nie mogłem leżeć dłużej, tylko od razu wstałem pełnym energii. Fajne :).
i to działa do dzisiaj w ten sposób? Da się ciągle ten stan podtrzymywać i zrobić rewolucję w swoim życiu taką techniką?
działa... jeśli nie zaśniesz, zanim dojdziesz do końca :)
działa, działa... :) codziennie budziłam się o 6:58. Nie wiedziałam jednak, że są jakieś metody na to.
Dodaj nowy komentarz