Pamiętaj, że sytuacja ludzi się zmienia

Sytuacja ludzi się zmienia. To, że ktoś nie kupił za pierwszym razem, gdy mu zaoferowałeś produkt bądź usługę nie oznacza, że nie stanie się kiedyś Twoim klientem. Istnieje spora szansa, że za drugim i trzecim razem osiągniesz dodatkową sprzedaż.

Przypominaj się miesiąc po pierwszej rozmowie. Wyślij przeredagowany e-mail, zatelefonuj, powiadom o specjalnej promocji. Jan Fijor podczas Alternatywnego Spotkania Biznesowego opowiadał historię, gdy jeszcze jako broker ubezpieczeniowy sprzedawał polisy. Pewnego razu podczas coldcallingu zadtelefonował do osoby, która go załamała psychicznie na całe dwa tygodnie: "- nie wstyd panu? nie wstyd tak dzwonić po ludziach i żebrać? [...]".

Skontaktował się z nim miesiąc później. Rozmówca zaczął się denerwować. Nie minęły jednak dwa lata i kilkanaście telefonów, nim pewnego dnia handlowiec usłyszał: "- Pan Fijor? Jak dobrze, że pan dzwoni. Właśnie potrzebuję polisy dla siebie i pięciu bogatych znajomych".

W ten sposób nawiązał relację z klientem. Trochę na siłę, lecz mimo wszystko korzystną. Po co rozmówca miałby kupować od kogoś innego, skoro w pewien sposób znał już Jana Fijora, który ciągle o sobie przypominał?

Często dzwonią do mnie marketerzy i próbuje coś zaoferować. Zawsze proszę o podesłanie propozycji e-mailem. Ile razy zdarzyło Ci się, że człowiek chce Ci coś sprzedać, Ty sie opierasz, mówisz "dziękuję" i odkładasz telefon?

- Kazik, kto dzwonił?
- Jakiś facet chciał mi wcisnąć ubezpieczenie.
- Kaziu, przecież właśnie planujemy się ubezpieczyć na życie, zapomniałeś?

A może jednak Klient by kupił? Chaos informacyjny dookoła wytworzył w nas instynkty obronne. Odkładamy słuchawkę z przyzwyczajenia, nawet, gdyby przydałby nam się dany produkt.

Sytuacja ludzi się zmienia. Jeśli ktoś nie kupił dziś, to istnieje szansa, że kupi kiedy indziej. Dbaj o dobrą komunikację. Niech ludzie Cię kojarzą i pamiętają. Buduj relację. Dostarczaj wartościowych informacji. Niech Klienci czekają na wiadomości od Ciebie.