Portal tworzy kreatywna agencja marketingowa:

Zwiększ ruch na Twojej stronie internetowej

m.antoniak | Przestrzeń dla biznesu

Chcesz poznać techniki, dzięki którym Ci zatrzymasz użytkowników dłużej na swojej stronie? Jest to możliwe dzięki znajomości nowego współczynnika rankingu Google i stosowaniu technik używanych przez agencje marketingowe!

Zacznijmy od odrobiny teorii :

Mechanizm wyszukiwarki Google to skomplikowany algorytm, który jest ciągle doskonalony i optymalizowany, by przynosić jak najlepsze rezultaty dla posługujących się nim użytkowników. To właśnie to nieustające dążenie do perfekcji sprawia, że Google jest niekwestionowanym liderem wyszukiwarek, a o pozycje na pierwszej stronie wyników, walczy dla swoich klientów każda agencja marketingu internetowego. Jednak dla przeciętnego użytkownika Internetowego zasady działania silnika wyszukiwarki Google, oraz to, dlaczego preferuje ona jedne strony od innych, nie jest w pełni zrozumiałe.

A co jeżeli powiemy Ci, że możesz wykorzystać znajomość wyszukiwarki Google dla własnych korzyści?

Nawet częściowa znajomość mechanizmów tej wyszukiwarki może dać Ci przewagę, dzięki której zwiększysz swoją pozycję i ściągniesz więcej ruchu na swoją stronę. W tym roku Google dodało do swojego algorytmu nowy współczynnik rankingu, który ma olbrzymie znaczenie. Nie tylko wyjaśnimy Ci na czym polega, ale także pokażemy Ci, jak możesz wykorzystać tę wiedzę w praktyce, by sprowadzić większy ruch na Twoją stronę i wspiąć się w wynikach pozycji w Google na pożądane frazy!

W jaki sposób działa nowy współczynnik rankingu?

Im dłużej użytkownicy, którzy trafią na Twoją stronę, na niej pozostaną - tym lepiej dla Ciebie i Twojej pozycji w Google. Jeżeli po kliknięciu w link, który odeśle ich na Twoją stronę użytkownicy zostaną na niej kilka minut (tzn. Long Click) – Google zrozumie, że Twoja strona spełnia oczekiwania odbiorców. Jeżeli po wejściu na stronę internauci opuszczą ją w ciągu kilku sekund, to Google zareaguje, a pozycja Twojej strony na daną frazę zacznie spadać.

Oto jak w praktyce zdziałało to dla jednego naszego Klienta:

Pozycjonowaliśmy jednego z naszych klientów na frazę „ księgowość spółki zoo warszawa” i dzięki odpowiednio utworzonym treściom, strona klienta szybko zaczęła wspinać się w pozycji Google na wybraną frazę. Jednak monitorując wyniki wyszukiwania Google dla tej strony, zobaczyliśmy, że zyskała ona również wysoką pozycję dla frazy „zoo warszawa”. Stało się tak dlatego, że fraza „księgowość spółki zoo warszawa” podana została bez interpunkcji w formie „z o.o.”, a więc w treściach na stronie Klienta przypadkowo znajdowała się również fraza „zoo warszawa”. Oczywiście, strona Klienta nie miała nic wspólnego z ogrodem zoologicznym.

Jakie były konsekwencje?

Internauci poszukujący frazy „księgowość spółki zoo warszawa”, którzy weszli z Google na stronę naszego Klienta byli zadowoleni z ofert i treści jakie tam znaleźli. Było to widoczne po czasie przez jaki pozostali na stronie – średnio powyżej kilku minut. Jednak użytkownicy poszukujący frazy „zoo warszawa”, którzy najprawdopodobniej szukali informacji, adresu czy godzin otwarcia ogrodu zoologicznego w Warszawie, a którzy mimo wszystko kliknęli w link prowadzący na stronę naszego Klienta, szybko zorientowali się, że strona ta nie ma związku z Zoo i natychmiast ją opuścili – średnia z czasu ich obecności to jedynie kilkanaście sekund. To co stało się w wyniku tego zdarzenia jest kluczem do zrozumienia zachowania wyszukiwarki Google i jej nowego współczynniku rankingu.

Google „zrozumiało”, że osoby poszukujące informacji o ogrodzie zoologicznym w Warszawie „nie lubią” strony naszego Klienta. Mimo, że strona ta wciąż rosła w wynikach na frazę „księgowość spółki zoo warszawa”, to zaczęła spadać gwałtownie dla frazy „zoo warszawa” tracąc pozycję, aż w końcu całkowicie opuszczając wyniki wyszukiwania.

Jak wykorzystać taką informację dla własnych korzyści?

Doświadczenie użytkownika wpływa na ranking Twojej strony w Google. Jeżeli użytkownicy, którzy dotrą na Twoją stronę po wpisaniu danej frazy pozostają na niej dłużej, stanowi to sygnał dla wyszukiwarki, że witryna zawiera to, czego poszukują osoby korzystające z ich Google. I na odwrót – osoby szybko opuszczające Twoją stronę sygnalizują, że Twoja strona nie jest wartościowa.

Jak szybko użytkownicy decydują czy pozostaną na Twojej stronie?

Od 2 do 10 sekund. Wiemy to dzięki udostępnionym przez Google statystykom. Tyle czasu zajmuje zamknięcie strony, która z pewnością nas nie interesuje. Jeżeli treści na Twojej stronie nie są wystarczająco interesujące, by zainteresować i zatrzymać użytkownika, to stracisz nie tylko potencjalnego klienta, ale również wzrośnie liczba użytkowników uciekających z Twojej witryny, a więc jej pozycja spadnie na daną frazę.

Powstaje więc oczywiste pytanie:

Jak zatrzymać użytkowników dłużej na Twojej stronie? Nic nie przykuwa uwagi użytkownika na dłużej niż prawidłowo utworzona treść. Wie to każda agencja marketingowa, której zadanie polega na tworzeniu tekstów, nie tylko wypełnionych wartościowymi informacjami jakich użytkownik może poszukiwać, ale również w prezentowaniu ich w sposób czytelny i przystępny – by zatrzymać zainteresowanie użytkownika na dłużej. Do tworzenia takich treści wykorzystują oni wiele narzędzi i technik – i spośród nich wybraliśmy 3 najbardziej skuteczne, które teraz Ci przedstawimy, byś mógł samodzielnie je wykorzystać na Twojej stronie.

Spraw, by treści na Twojej stronie czytano z zainteresowaniem, dzięki Łańcuchom Śródtytułów

Nie od dziś wiadomo, że podobnie jak pokarm - tekst powinien być umiejętnie podzielony na łatwe do „przetrawienia” fragmenty, które czytelnicy z łatwością mogą „łyknąć”. Powszechnie spotykamy się z akapitami, śródtytułami, wykorzystaniem elementów infograficznych i innymi zabiegami, stosowanymi, by uniknąć prezentowania tekstu w formacie pojedynczego boku tekstu, który szybko znudzi większość internautów.

Technika Łańcuchów idzie jeszcze o krok dalej:

Polega ona na dodawaniu prostych i angażujących czytelnika śródtytułów, które pozostawiają go z pytaniem lub brakiem informacji – co sprawia w ludzkim mózgu naturalną potrzebę uzupełnienia powstałego braku – czyli doczytania przynajmniej jeszcze kilku linijek tekstu. Pisanie bloga firmowego lub innych treści tą metodą – niczym ogniwa łańcucha, jeden za drugim przeprowadzą czytelnika od początku do końca tekstu.

Oto kilka przykładowych Łańcuchów, które możesz użyć na Twojej stronie:

  • Nikt jednak nie był przygotowany na jego reakcję:

  • Czegoś takiego nie widziałam w życiu:

  • Jaki z tego wniosek?

  • Dlaczego jest to takie ważne?

  • Jednak prawda była kompletnie inna….

  • I kogo tam spotkałem?

  • Jak myślisz, ile to kosztuje?

Chcesz, by czytano Cię z zainteresowaniem? – stosuj podtytuły napędzane korzyściami

Jak już wspominaliśmy, umiejętne dzielenie tekstu to podstawa poczytnego tekstu. Podtytuły są najczęściej stosowanym narzędziem rozrzedzającym tekst. Często jednak poza zwykłym dzieleniem tekstu nie oferują one nic więcej czytelnikom – a więc jego działanie może mieć wręcz odwrotne od zamierzonego działanie. By zachować zainteresowanie czytelnika unikaj pustych podtytułów.

O jakich podtytułach mowa?

Typowe podtytuły jakie znajdziemy czytając artykuły i oferty na internecie wyglądają mniej więcej tak:

  • Jesień 2015

  • Sposób nr II

  • Wybory prezydenckie

  • Materiały budowlane

  • Diety na odchudzanie

Takie podtytuły nie wnoszą do tekstu żadnych nowych informacji, ani nie motywują do dalszego czytania. Poprawna komunikacja, która mówi odbiorcy co może zyskać, nie tylko wzbudza jego zainteresowanie, ale zwiększa też szansę na jego decyzję o skorzystaniu z usług, lub zakupieniu towarów.

Możesz oprzeć swoje własne Podtytuły napędzane korzyściami, opierając się na tych przykładach:

  • Zwiększ objętość swoich włosów o 25% dzięki tej domowej metodzie

  • Jak szybko zdobyć 300 nowych followersów na Instagramie przy pomocy darmowej aplikacji

  • Zrezygnuj z tego jednego składnika, a schudniesz 5 kg w ciągu kilku dni

  • Sprawdź, czy możesz płacić mniej za Internet i Telewizję w Twoim rejonie

Skorzystaj ze sprawdzonej Formuły APP, żeby zatrzymać na swojej stronie niemal każdego, kto ją odwiedzi

Formuła APP to jeden z kamieni milowych copywritingu i złota zasada content managerów, której skuteczność potwierdzono wielokrotnie – a teksty na stronach budowane zgodnie z tą zasadą, przykuwają uwagę użytkowników na dłużej.

Co to takiego?

APP to skrót od słów trzech angielskich słów: AGREE, PROMISE, PREVIEW – czyli ZGODA, OBIETNICA i ZAPOWIEDŹ.

Pokażemy Ci teraz, jak zbudować tekst w oparciu o te 3 elementy

AGREE – stwórz nić porozumienia z czytelnikiem

Powinieneś zacząć swój tekst od prostej informacji, z którą każdy może się zgodzić. Pokazuje to, że rozumiesz konsumenta – znasz jego problem, jak i potrzeby. A gdy czuje się on zrozumiany – znacząco zwiększa się szansa na to, że pozostanie na stronie dłużej.

Zobacz sam, czy zgodzisz się z następującymi wstępami:

  1. „Rzucenie palenia nie należy do łatwych przedsięwzięć – o tym wiedzą nawet osoby, które nigdy w życiu nie zapaliły papierosa….”

  2. „Wybranie odpowiedniej odżywki do włosów może być problematyczne – zwłaszcza gdy wszyscy producenci starają się nas przekonać, że to ich produkt jest najlepszy...”

  3. „Samodzielna księgowość w spółce z o.o. może należeć do czynności problematycznych i czasochłonnych….”

PROMISE – gdy uchwyciłeś już uwagę czytelnika – pokaż mu rozwiązanie

Jeżeli użytkownik trafił na Twoją stronę poprzez wpisywanie konkretnych fraz kluczowych w wyszukiwarkę Google, to istnieje duża szansa, że poszukuje on rozwiązań i korzyści, które właśnie Ty oferujesz. Co oznacza, że często chce on już z nich skorzystać, zanim wejdzie na Twoją stronę, a Twoim zadaniem jest go w tej decyzji utwierdzić. Pokaż mu, że rozwiązanie istnieje.

Zamiast nowych przykładów, zobaczmy jak wyglądały by OBIETNICE do trzech powyższych przykładów.

  1. „ …mimo to, każdego roku wiele osób skutecznie rzuca palenie, korzystając z różnych dostępnych metod – które z nich są najbardziej skuteczne?”

  2. „ … czy wiesz, że na etykietach odżywek do włosów znajdziesz informacje, dzięki którym rozróżnisz wartościowy produkt od niezdrowej chemii – o ile będziesz wiedziała jak je odczytać?”

  3. „93% przedsiębiorców prowadzących spółkę z o.o. w Polsce nie prowadzi księgowości samodzielnie, ani nie zatrudnia księgowej w firmie, a decyduje się na outsourcing księgowości – co przemawia za aż tak wysokim wynikiem?”

PREVIEW – kawa na ławę

Prędzej czy później nadchodzi czas, gdy trzeba jasno zasygnalizować swój produkt lub usługę. Jeżeli robisz to zbyt wcześnie, nie zbudujesz porozumienia z klientem. Jednak równie szkodliwe może być zbyt późne mówienie o swojej ofercie lub jeszcze gorzej – pozostawianie jej w domyśle. Stwarza to atmosferę niepewności, a nawet nieszczerości. Masz ofertę - sprzedaj ją. Powiedz, jak pasuje ona do zaistniałej sytuacji i co wyróżnia ją spośród innych.

Postępuj zgodnie z tymi zasadami, a wzrośnie nie tylko Twoja pozycja w Google na kluczowe frazy – ale również konwersja użytkowników na potencjalnych klientów.

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).